Czy mieszkania w 2024 roku będą dalej rosły?
Wzrost cen mieszkań w Polsce w 2024 roku można przypisać kilku kluczowym czynnikom. Eksperci z Polskiego Instytutu Ekonomicznego (PIE) zwracają uwagę na spadek podaży mieszkań w Polsce, co, w połączeniu ze wzrostem popytu, może prowadzić do dalszego wzrostu cen nieruchomości. W 2024 roku spodziewany jest wzrost cen, szczególnie w dużych miastach, gdzie liczba mieszkań na sprzedaż będzie mniejsza. Zauważono, że pod koniec 2023 roku liczba rozpoczętych budów wzrosła, jednak nie wpłynie to znacząco na podaż oddanych do użytkowania mieszkań w 2024 roku. Prognozuje się, że liczba oddanych mieszkań w tym roku osiągnie najniższy wynik od 2018 roku.
Dodatkowo, w 2024 roku oczekuje się ożywienia popytu na mieszkania z uwagi na wzrost gospodarczy i spadek stóp procentowych. Możliwe jest również uruchomienie rządowego programu wspierającego zakup pierwszego mieszkania, co może dodatkowo podnieść popyt. Wszystkie te czynniki tworzą sytuację, w której osłabiony napływ nowych lokali na rynek pierwotny sprzyja wzrostowi cen mieszkań.
Jednocześnie, eksperci zaznaczają, że nastroje w sektorze budowlanym nie są dobre, co oznacza, że przedsiębiorcy będą mniej skłonni do budowania nowych mieszkań, co także nie sprzyja większemu ożywieniu na rynku.
Podsumowując, głównymi przyczynami wzrostu cen mieszkań w Polsce w 2024 roku są spadek podaży mieszkań, wzrost popytu spowodowany m.in. wzrostem gospodarczym, spadkiem stóp procentowych oraz potencjalnymi programami rządowymi, a także niepewne nastroje w sektorze budowlanym.